wtorek, 14 października 2008

A tu oślepiło go słońce...

I tylko dlatego udało mi się przybliżyć aparat... ale po chwili się zorientował i uciekł a mnie się jeno kwiatek ostał, też niczego sobie...


8 komentarzy:

Donka pisze...

ale coś Ci pozostało ;-))
pozdro

Robert Trzciński pisze...

No wiesz... To takie małe, a tu jakiś wielgachny człowieczyna straszy długą tubą od Ultra Zoom'a...

lavinka pisze...

Ale w pokojowych zamiarach!

Yacek pisze...

jak wstawić u siebie te oceny?
Zdecydowanie wole Twoje zdjęcia kwiatowe od kulkowych :)

Yacek pisze...

Jak zamiescic te punkacje pod zdjęciami??

lavinka pisze...

Yacku musisz sobie w ustawieniach przestawić sobie blog na "draft". W tym trybie google testuje nowe zabawki na blogu. Tam sobie ustawiasz gwiazdki.

Anonimowy pisze...

Nooo jaki sliczny ten owadzik, ale przyznam szczerze, ze niezle tlo sobie wybral do pozowania :)

lavinka pisze...

Które przez przypadek było jego obiadem :)