piątek, 14 sierpnia 2009

Roslinnosc forteczna

W każdym razie rosły blisko fortu Helicha z Twierdzy Przemyśl.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Na łąkach też ich pełno, ten biały to chyba kwitnący krwawnik.
Pozdrowionka. :)))

lavinka pisze...

A tu był środek lasu. Dzwonki widywałam tylko w leie, to białe raczej na łąkach właśnie. Może jak ToMi wróci z Ukrainy to będzie wiedział :)

Hagen pisze...

Ładne dzwoneczki. A tego białego teraz pełno, ale nie wiem, co to.

Anonimowy pisze...

Campanula trachelium i Pimpinella saxifraga (to białe ;))