niedziela, 18 października 2009

Ostatnie słoneczko

4 komentarze:

Hagen pisze...

Takich kolorków mi potrzeba w ten szarobury dzień.

Anonimowy pisze...

Ladny sloneczny kwiat. Lubie takie sloneczne, mam podobne w wazonie teraz na stole... od razu nastroj lepszy jak sie na nie spojrzy!

Anonimowy pisze...

Takie barwy to midzik na nasze serducha jak tak szaro za oknem. Oby do lata.

lavinka pisze...

Postaram się przegrzebać archiwum w poszukiwaniu większej ilości kwiatków ;)