fotnięty świat
A jak było na tym ślubie???
Zimno. Całe szczęście,że nie byłam panną młodą i nie musiałam stać godziny przed kościołem w zimnym wietrze :)
Pamiętam jak pewna panna młoda miała zabłocony dół sukni, prawie do kolan. Wyszedł ciekawy efekt na zdjęciach:) Można tylko współczuć.
To musiało okropnie wyglądać... na szczęście nie padało... śmignęłam nieco wcześniej, zresztą i tak nie byłam zaproszona na Wesele :)A i tak ogrzewałam się w domu 2 godziny...
Prześlij komentarz
4 komentarze:
A jak było na tym ślubie???
Zimno. Całe szczęście,że nie byłam panną młodą i nie musiałam stać godziny przed kościołem w zimnym wietrze :)
Pamiętam jak pewna panna młoda miała zabłocony dół sukni, prawie do kolan. Wyszedł ciekawy efekt na zdjęciach:) Można tylko współczuć.
To musiało okropnie wyglądać... na szczęście nie padało... śmignęłam nieco wcześniej, zresztą i tak nie byłam zaproszona na Wesele :)
A i tak ogrzewałam się w domu 2 godziny...
Prześlij komentarz