makroteka: Kwiatki za hutą

czwartek, 2 lipca 2009

Zanim doszłam do torowiska spotkałam takie małe słoneczka. Tomi pewnie pamięta jakie ;)

Anonimowy pisze...: Wrecz nie pasuja do terenu, na ktorym wyrosly...; 2 lipca 2009 23:10
lavinka pisze...: Teraz już pasują, wszystko pięknie zarasta :); 3 lipca 2009 01:42
Zbyszek pisze...: Jak włosy dotknięte przez wiatr:); 3 lipca 2009 08:29
lavinka pisze...: Wymięte i rozczochrane jak ja o poranku ;); 3 lipca 2009 09:58